Na nadciśnienie tętnicze choruję od 2010 roku i pomimo kontynuacji leczenia często zauważam pogorszenie mojego stanu zdrowia. Oprócz choroby głównej borykałam się z ciągłymi bólami głowy, dysfunkcjami naczyniowymi oraz powikłaniami ze strony nerek i układu hormonalnego. Ciągle miałem też skutki uboczne leków hipotensyjnych, które objawiały się kardialgią i arytmią.
Po kolejnej konsultacji z lekarzem zdecydowaliśmy się na zastosowanie kapsułek MiCardium w ramach terapii podtrzymującej. Po 2 tygodniach od rozpoczęcia kuracji poczułam znaczną poprawę: zniknął ostry ból w okolicy serca, poprawiła się jego funkcja, ciśnienie spadło do akceptowalnych 130/80 i już nie wzrosło. Teraz mogę żyć spokojnie i zajmować się swoimi sprawami, nie rozpraszając się walką o zdrowie. Wróciłem do pracy, którą kochałem, wznowiłem bieganie i zacząłem czuć się znacznie zdrowiej. Jestem niezmiernie wdzięczny MiCardium. Polecam każdemu wypróbowanie kapsułek i przeczytanie mojej recenzji aplikacji; nie należy przyjmować kapsułek, zanim nie zrozumiesz, jak stosować lek.